Zespół GTS Karol WARBUD Rotmanka nadal jest niepokonany! Po bardzo trudnym i zaciętym do ostatnich sekund meczu zwyciężył 7 pkt. i został liderem rozgrywek w kategorii żaczek.

Pierwsze 5 minut nie zapowiadało takich emocji w meczu, bowiem GTS wygrywał w stosunku 16:2. Niestety im dłużej trwał mecz, zawodniczki ze Starogardu Gdańskiego bardziej się rozkręcały, a nasza drużyna grała co raz bardziej nerwowo. Mnożyły się błędy w obronie, a w atak zatracił skuteczność. Do przerwy zespół z Rotmanki wygrywał tylko 9 pkt. Po przerwie zawodniczki GTS-u zaczęły odzyskiwać skuteczność w ataku i po kolejnych 3, 5 minutach gry prowadziły już 14 pkt. Jednak zamiast grać do końca w swoim stylu, czyli agresywnie w obronie i ze zdobytych piłek skutecznie kończyć kontrataki, nieco "odpuściły" i powtórzyła sytuację z pierwszej połowy. Zespół z Rotmanki oddał pole przeciwniczkom i pozwalił na nowo rozkręcić się drużynie ze Starogardu, w której prym wiodła Oliwia Tkaczyk, zdobywczyni 20 pkt. w meczu. Ostatnia kwarta była jednak walką o każdą piłkę. Nasze koszykarki nie przestraszyły się jednak i ostatecznie ze Starogardu Gdańskiego wywiozły zwycięstwo.  

SKS MOS Starogard Gdański - GTS Karol WARBUD Rotmanka 51:58 (13:18, 10:14, 13:10, 15:16).
 
Punkty:
Kaja Pastuszyńska - 20, Natalia Kowalczyk - 14, Liliana Kiełkiewicz - 8, Patrycja Kisielewska - 6, Klaudia Tao Anh - 5, Julia Terlikowska - 4, Nina Kazimierczak - 1, Patrycja Żak, Magdalena Senko, Klaudia Majewska, Aleksandra Droździk i Zuzanna Kowalczyk - 0.